Mimo, że bywam przekorna, tu chcę wyświadczyć przysługę, czyli podzielić się tym, co zbadałam. Dodatkowo utożsamiam się jako Polka, więc kombinatorstwo mam we krwi, ale w tym pozytywnym znaczeniu. Zabawne jest też to że studiowałam Inzynierię Produkcji, a teraz jakby chcę z nią walczyć, a przynajmniej uprawiać w niestandardowy sposób. Szablonowe i oklepane rozwiązania MINImalizować.

Od zawsze wszystko, co wpadało mi w ręce miałam skłonności przerabiać, nawet tzw. zakupione nówki sztuki.  Zastrzegam już od początku, że jak wiadomo wszystkim się nie dogodzi, ale świadomie ja np. NIE zamierzam. Dzięki temu czuję się szczęśliwa. Co więcej, chcę żeby pozytywny przekaz szedł dalej. Pozory/życie pod oczekiwania innych -> nie polecam takiej strategii, szczególnie w miejscach będących naszym azylem.

Firmy, w których pracowałam dały mi super doświadczenia i umiejętności, ale zawody miały zbyt mały element kreatywności. Zamierzam działać na zasadzie doradczo -designersko– recyklingowo – rzemieślniczej. To dość złożone, ale jestem typem właśnie innowatora i poszukiwacza źródeł, a do tego kobietą ;>

Mam nadzieję, że dacie się porwać na podobne do zaproponowanych działania i z czasem stworzymy coraz ciekawszą interakcje!