proj.3 ➳ ODŚWIEŻENIE MEBLOŚCIANKI NASYCONYMI KOLORAMI

➳

proj.3 ➳ ODŚWIEŻENIE MEBLOŚCIANKI NASYCONYMI KOLORAMI

Kategoria: Meble

Koncepcja: Kolorowy mebel

Tagi: Design, meblościanka, oklejanie frontów

Uniwersalne wybory

Większość ludzi, jeśli chodzi o meble, wybiera neutralne rozwiązania. Głównym powodem jest, żeby kupić raz na długi czas, a jednocześnie żeby pasowało do wszystkich pozostałych elementów. Super, bo czas jest bardzo cenny i nie o to chodzi, żeby zawracać sobie głowę, czy kolor nas nie zmęczy i będzie odpowiedni pod różnymi kątami. Stonowana kolorystyka jest jednak elementem, który potęguje monotonię. Ludzie nie lubią też zbytnio zmian typu godziny spędzone na kupowaniu, demontowanie i usuwanie starych elementów, szarpanie w montażu nowych itp. Te aspekty jednak przebija to, że jesteśmy wzrokowcami J ‘Na tapetę’ poszła tym razem meblościanka wokół okna na świat, chodzi oczywiście o telewizor.

Poprzedni

Następny

Poprawne nie znaczy wystarczająco dobre

Generalny stan początkowy mebla był dobry, jego pojemność odpowiednia i kształt nowoczesny (wg. właścicielki). Oprócz tego dwa nieznaczne mankamenty: niedziałające wewnątrz tyłu półek paski led oraz prawie niewidoczne wybrzuszenie w tyle pleców jednej z dolnych komór (wynik niepoprawnego montażu). To, co było prawdziwym minusem mebla, dotyczyło jego nijakości, a wręcz męczącego już oko wyglądu (gesty układ linii okleiny meblowej). Odczucia potęgowało to, że ściana jest biała. Łatwiej tu jednak było zmienić mebel, niż robić przedsięwzięcie z malowaniem, szczególnie że biel nadal się podobała.

Istnieje dość znany produkt – okleina meblowa. Wzorzysty mógłby jednak też się nie sprawdzić w pakiecie z migającym ekranem TV. Niemile widziany był również motyw w jednym odcieniu (znów dość nudny). Więcej kolorów (zakup na rolki) wygenerowałoby zbędne koszty. Na szczęście, znalazł się wariant pośredni.

Lorem ipsum dolor sit amet, élite adipiscing consectetur. Ut elit tellus, luctus nec ullamcorper mattis, pulvinar dapibus leo.

Rezalizacja

Tym wariantem jest folia samoprzylepna, a więc zbliżona do okleiny. Za to ile plusów!:

można kupić naprawdę dokładną ilość potrzebnego materiału (tu 1,2m granatu i 0,8m różu)
docinanie poszczególnych elementów jest możliwe na miejscu (istotne, bo często wymiary mebla są nieidealnie prostokątne)
przygotowanie powierzchni mebla jest niewymagające, wręcz banalnie proste
montaż nie należy do angażujących inne elementy pomieszczenia, zatem przebiega z zachowaniem porządku
mocowanie na meblu jest łatwe i z możliwościami korekt po bezpośrednim dołożeniu
jeśli dobór kolorystyki całości nas nie przekona, można oderwać i zmienić na inną kombinację barw (wariant w ciągu ok. godziny od dołożenia, żeby wykorzystać ten sam kawałek na innej części mebla)
w przypadku tej realizacji udało się zamaskować wspomniane wybrzuszenie przez dodanie podkładu wyrównującego powierzchnię i dopiero naklejeniu folii
jako wypełnienie efektu wąskie paski frontowe oklejono częściowo też folią, . Częściowo natomiast paskiem rzepu, nadając niekonwencjonalny element struktury.
Utrzymanie czystości – ściera się normalnie jak drewno czy pochodne do niego.

Do takich realizacji zdecydowanie nadadzą się meble o gładkich powierzchniach.

Rozwinięcie rozwiązania

Obok tej zmiany nawet daltonista nie przejdzie obojętnie.

Co można jeszcze dalej zrobić ? Jak zwykle morze możliwości!

Oczywiście zabawa kolorami po kolejnym czasie znudzenia się naniesionymi barwami możliwa jest jak najbardziej. Do wyboru mamy mat lub połysk w ponad 20 wariantach kolorystycznych.

Z czasem, gdy dojdzie potrzeba przechowywania większej ilości rzeczy, można dorobić kilka kubików na wymiar, w podobnych bądź innych kształtach do istniejących już. Utworzy się wtedy kompozycja bardzo niepowtarzalna i dodatkowo również będzie można się ‘pobawić’ kolorami.

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Ut elit tellus, luctus nec ullamcorper mattis, pulvinar dapibus leo.

Poprzedni

Następny